Cukier w formie jaką obecnie znamy, pojawił się w diecie człowieka około 1000 lat temu. Przed tym okresem był dostępny jedynie jako fruktoza w sezonowo występujących owocach. Od około 20 lat udział cukru w produktach spożywczych jakie mamy do dyspozycji rośnie w zastraszającym tempie.
Czy pojawienie się tego składnika w naszej diecie i ciągłe zwiększanie spożycia może pozostać bez wpływu na nasze zdrowie? Wątpię.
Oczywiście cukier jest pyszny, określony jako jadalne słońce, stanowi doskonałe źródło energii, jest tani i ogólnodostępny. Czy gdyby był szkodliwy, można byłoby go kupić w każdym miejscu na świecie w postaci coli, batoników i ciastek? Ktoś by nas ostrzegł, prawda?
Ostrzegam!
Spożycie cukru doprowadzi do:
- nadwagi
- cukrzycy
- próchnicy
- demencji
- spadku wytrzymałości
- gorszego snu
- nerwowości
- stanów zapalnych – ból w stawach, bóle głowy
Wraz ze wzrostem ilości spożywanego cukru rośnie ryzyko uzależnienia się od niego. Tak jak alkohol, tytoń czy narkotyki, gdy raz wejdziemy na drogę cukrowego high’u, możemy potrzebować profesjonalnej pomocy, by się od niego uwolnić.
Reklamy i atrakcyjne opakowania przekonują nas, że nie ma nic złego w osłodzeniu sobie codzienności, lecz brak jest rzetelnej informacji o konsekwencjach takiego postepowania. Ostatecznie sami decydujemy o tym co wkładamy do swoich ust i to Ty jesteś odpowiedzialny, ale wiedz że ktoś tam wydaje miliardy, żeby sprzedać Ci produkt, będący w istocie wolno działającą trucizną o urzekającym smaku.
Produktów z których powinno się zrezygnować lub ograniczyć w diecie:
- słodkie napoje gazowane (syrop glukozowo-fruktozowy), piwo i soki
- chleb, makarony i każde płatki (od 30 do 50 % cukru)
- gotowe sosy i dresingi, ketchup
- słodkie przekąski – batoniki, wafelki, cukierki, lody
W przyswojeniu węglowodanów pomaga nam błonnik (obecny w warzywach) oraz woda. Jeśli skusiliście się na słodką przekąskę, pamiętajcie o szklance wody, która pozwoli złagodzić efekty słodkiej chwili zapomnienia.